Menu

Droga szkolna wyprawka

Jak wynika z badań CBOS, średnio 1122 zł wydała w 2012 roku polska rodzina na potrzeby dzieci związane z rozpoczęciem roku szkolnego. Rok  wcześniej było to 1031 zł. W tym roku te wydatki z pewnością przekroczą 1200 zł.

Sondaż opisuje deklaracje rodziców i pokazuje średnią. Wiadomo, że jedni wydają mniej, inni więcej. Jedni kupują nowe podręczniki, inni używane. Niemniej tzw. wyprawki szkolne są ogromnym obciążeniem dla domowych budżetów Polaków. Z ubiegłorocznego badania CBOS wynika, że w 2012 roku ponad połowa rodziców wydała w związku z rozpoczęciem roku szkolnego ponad 800 zł, a jedna piąta zamknęła te wydatki w przedziale od 500 do 800 zł. W przeliczeniu na jedno dziecko w wieku szkolnym w zeszłym roku średnie wydatki związane z rozpoczęciem roku szkolnego wyniosły aż 725 złotych. 

Horrendalnie drogie podręczniki

Największy wydatek w wyprawce to podręczniki, w dodatku ich ceny z roku na rok znacząco rosną. W tym roku są droższe o 10, a nawet i o 20 proc. Wydawcy tłumaczą się wzrostem cen papieru i kosztów druku oraz promocji. Dystrybutorzy i księgarze twierdza, że są zmuszeni podwyższyć marże, bo jest niż demograficzny i sprzedają coraz mniej podręczników. A rodzice nie mogą się tłumaczyć, muszą kupić i już. Próbują się ratować, kupując używane książki, ale te też kosztują niemało. Radosna twórczość urzędników Ministerstwa Edukacji Narodowej, zwana zmianą podstawy programowej, spowodowała, że część uczniów musi kupić nowe komplety podręczników. Nie mają wyjścia. Nowy program, nowe podręczniki. Resort obwiniany jest zresztą za całokształt związany z drożyzną podręczników. Na rodzicach uczniów zarabiają wszyscy: eksperci opiniujący i piszący podręczniki, nauczyciele, którzy otrzymują bonusy w zamian za wybranie tego, a nie innego zestawu podręczników, zarabiają wydawcy, dystrybutorzy i księgarze, a państwo, które ma to wszystko kontrolować i trzymać w ryzach, zupełnie nad tym panuje. Rodzice uczniów są po prostu łupieni, bo albo resort edukacji jest tak nieudolny, albo ma interes w tym, żeby ta patologia na rynku podręczników trwała. 

Więcej na solidarnosckatowice.pl

Szansa na zwrot kosztów

Jak podaje www.gminne.info, Fundacja i Stowarzyszenie Rzecznik Praw Rodziców ustaliły, że ubiegać się o zwrot kosztów podręczników mogą, bez względu na dochody, rodziny wielodzietne (minimum trójka dzieci) oraz rodziny w trudnej sytuacji życiowej. Jest to cenna informacja dla wszystkich rodziców, którzy do września muszą wyprawić dzieci do szkoły. Niestety, rząd, kuratoria i szkoły nie informują o tym rodziców. 

Szczegóły dotyczące warunków zwrotu kosztów można znaleźć na solidarnosc.wroc.pl oraz na stronie Stowarzyszenia Rzecznik Praw Rodziców.

Powrót na górę

Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność" wykorzystuje na swoich stronach pliki cookie. Jeżeli nie zmienisz domyślnych ustawień swojej przeglądarki będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Więcej informacji.