Piotr Duda: Społeczeństwo musi mieć kontrolę nad władzą sądowniczą. I o to walczymy!

Przewodniczący NSZZ Solidarność Piotr Duda udzielił wywiadu portalowi Niezależna.pl, gdzie skomentował przeprowadzaną przez rząd Prawa i Sprawiedliwości reformę wymiaru sprawiedliwości.

W sobotę 8 lutego 2020 roku o godzinie 12.00 w Warszawie, przed siedzibą Trybunału Konstytucyjnego, odbędzie się demonstracja w obronie przeprowadzanej przez Prawo i Sprawiedliwość reformy sądownictwa. Organizuje ją Komitet Suwerenni, przy wsparciu Klubów Gazety Polskiej. Udział w demonstracji zapowiedział przewodniczący "S" Piotr Duda.  

Czytaj więcej: Adam Borowski ogłosił termin demonstracji w obronie reformy sądów. "Kto Polskę kocha i w Boga wierzy"
 

Oczekiwania społeczeństwa są jednoznaczne i wielokrotnie zostały wyrażone przy urnie wyborczej. Manifestacja jest jednym z narzędzi wywierania wpływu na konieczne zmiany. Zresztą one już następują

- powiedział dla "Niezależnej" szef Solidarności. Jako przykład podał sądy pracy, gdzie czas trwania rozpraw skrócił się z kilku lat do kilku miesięcy. 
 

Szczególnie dobrze to wygląda w małych miejscowościach. Tych zmian nie da się powstrzymać

- podkreślił Piotr Duda, który nie ma wątpliwości, iż "polski wymiar sprawiedliwości wymaga gruntownej reformy" - o czym związek zawodowy Solidarność alarmuje nieprzerwanie od lat 90-tych. 
 

Społeczeństwo musi mieć kontrolę nad władzą sądowniczą. Tak jak nad ustawodawczą i wykonawczą. Tu nie ma żadnej polityki. To standard w każdym demokratycznym kraju. I o to walczymy

- wskazał przewodniczący "S". 

źródło: niezalezna.pl

raw