Newsletter


A A A

Kryteria oceny pracy nauczyciela, jak i wskaźniki do nich będzie określał minister edukacji w rozporządzeniu, a nie dyrektor szkoły. Wprowadzenie takiej poprawki obowiązujących przepisów dotyczących oceniania pracy nauczycieli zaproponowała minister edukacji Anna Zalewska podczas spotkania ze związkami zawodowymi, które odbyło się 14 listopada w Centrum Partnerstwa Społecznego „Dialog” w Warszawie. Decyzja szefowej MEN to odpowiedź na przedstawione przez KSOiW NSZZ „Solidarność” negatywne opinie dotyczące rozporządzenia w sprawie szczegółowych kryteriów i trybu dokonywania oceny pracy nauczycieli. 

Czytaj więcej ...

Przypomnijmy, że „Solidarność” krytycznie zrecenzowała już sam projekt zmian jeszcze w marcu tego roku. Ministerstwo Edukacji Narodowej otrzymało szereg pism, w których KSOiW NSZZ „Solidarność” wyraziła negatywne stanowisko w tej sprawie, domagając się usunięcia niekorzystnych przepisów.

Postulaty „Solidarności” wraz z opiniami (dotyczącymi także zmian odnoszących się do oceniania pracy nauczycieli) zostały również przedstawione minister Annie Zalewskiej w sierpniu i we wrześniu, a ostatnio tydzień temu podczas spotkania zespołu trójstronnego w Centrum Partnerstwa Społecznego „Dialog”. Wtedy też przewodniczący „Solidarności” pracowników oświaty Ryszard Proksa ostro skrytykował wprowadzone przez minister Annę Zalewską zmiany, między innymi dotyczące systemu oceniania pracy nauczycieli.

Spotkanie związkowców z minister Anną Zalewską trwało zaledwie 45 minut. Szefowa resortu edukacji zapowiedziała, że zaproponuje w Senacie poprawkę, na „której zależało związkom zawodowym”.

– Wykreślamy z ustawy (o finansowaniu zadań oświatowych, artykuł 76) ustępy od 14 do 18, które mówią o regulaminach. Rzeczywiście stało się tak w szkołach, że przepisy wydawały się proste, a spowodowały ogromną biurokrację. Nie możemy na to pozwolić. Umówiliśmy się na tę poprawkę, na pracę nad rozporządzeniem, bo chcemy, by jak najszybciej to się skończyło, czyli od stycznia 2019 roku – dodała Anna Zalewska.

Szefowa resortu edukacji zapowiedziała, że kolejne spotkanie ze związkami zawodowymi odbędzie się w grudniu. „Solidarność” domaga się rozmów na temat podwyżki wynagrodzeń, ale także realizacji innych postulatów.

Olga Zielińska

Rzecznik KSOiW NSZZ „Solidarność”


Komentarze

Ryszard Proksa

– Cieszymy się z decyzji minister Anny Zalewskiej dotyczącej likwidacji regulaminów oceniania pracy nauczycieli na poziomie szkół. To krok w dobrą stronę, ale to tylko częściowe załatwienie sprawy. Nie popieramy między innymi pomysłu minister Anny Zalewskiej dotyczącego utworzenia kolejnej oceny pracy nauczyciela i warunków przyznawania dodatku 500+. Uważamy, że tylko nieliczni będą mogli się o niego ubiegać. Dlatego powinien on zostać zlikwidowany. Pieniądze wyasygnowane na ten cel powinny być na przykład przeznaczone na godziny do dyspozycji dyrektorów, aby zlikwidować godziny „pokarciane”.

Roman Laskowski

– Dobrze, że minister Anna Zalewska w końcu usłyszała nasze postulaty, przecież artykułowaliśmy je od dawna. Uważamy jednak, że to dopiero początek drogi zmierzającej do zmiany zapisów prawnych dotyczących oceny pracy nauczyciela i związanego z tym dodatku 500+, a także procentowych wskaźników do poszczególnych ocen. Podczas spotkania z minister edukacji podkreśliłem jednak, że domagamy się realizacji najważniejszego postulatu „Solidarności”, czyli podniesienia wynagrodzeń zasadniczych nauczycieli. Wszystkie kwestie przez nas podnoszone są ważne, nie należy jednak zapominać o postulacie najważniejszym, czyli płacowym.

Monika Ćwiklińska

– Minister Anna Zalewska przyznała, że była pod wrażeniem przedstawionego jej 150- stronicowego regulaminu kryteriów oceny, który obowiązuje w jednej ze szkół. Potwierdziła, że trzeba skończyć z biurokracją. Według naszej oceny tę biurokrację sama spotęgowała. „Solidarność” zaopiniowała negatywnie proponowane zmiany dotyczące oceniania pracy nauczycieli jeszcze w fazie projektu. Minister edukacji podjęła dobrą decyzję, ale to dopiero pierwszy krok. Domagamy się również likwidacji kolejnego stopnia oceny i związanego z nią dodatku 500+. Te pieniądze należy przeznaczyć na „stażowe” lub na likwidację godzin „pokarcianych”.

Ewa Roszyk

– To krok naprzód. Myślę, że nauczyciele przyjmą decyzję szefowej resortu edukacji z dużym zadowoleniem. Dobrze by było jednak, gdyby kolejne decyzje pani minister zmierzały do zmiany sposobu oceniania pracy nauczyciela. Proces oceniania pracy nauczyciela powinien mieć „ręce i nogi”. Poza tym obstajemy przy realizacji naszego najważniejszego postulatu, czyli godnej, a nie żebraczej, podwyżki wynagrodzeń nauczycieli. Trzeba rozmawiać o pieniądzach! Praca nauczyciela powinna być doceniona.

10% zniżki (niezależnie od innych promocji)

Strona wykorzystuje pliki cookies: niewielkie pliki tekstowe przechowywane przez przeglądarkę internetową na urządzeniu użytkownika m.in. do analizy statystycznej ruchu, dopasowania wyglądu i treści strony do indywidualnych potrzeb użytkownika. Jeśli nie wyłączysz w ustawieniach przeglądarki obsługi plików cookies wyrażasz zgodę na ich użycie. Jeśli nie zgadzasz się na wykorzystanie plików cookies zmień ustawienia swojej przeglądarki. Treść zamieszczonych aktów prawnych nie stanowi źródła prawa, lecz jest tylko ich zapisem elektronicznym. Z uwagi na niedoskonałość zabezpieczeń chroniących dane zapisane w formie elektronicznej, a także możliwość błędnego wprowadzenia danych, administrator strony nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanych tu aktów prawnych.